PORTUGALIA – Październik 2017

Pierwsza myśl, pierwsze wrażenie zaraz po kilku dniach spędzonych w Lizbonie i okolicy: musimy tu wrócić koniecznie na plener ślubny 🙂 cóż zboczenie każdego fotografa.

Kraju, który byłby tak blisko, tak różnorodnego soczyście pięknego i kipiącego barwą kolorów, smaków, zapachów wcześniej nie było nam dane poznać w Europie.

Lizbona – która skradła nasze serca mamy wrażenie na zawsze. Piękna nieodgadniona, gdzie za każdym zakamarkiem kryje się nowy, nie mniej urokliwy od poprzedniego. Cudowne kręte i wąskie uliczki wiodące pod górę po niezliczonych ilościach schodów, schodków i schodeczków :). Historyczne zabytki, cudowne klimatyczne tramwaje, windy i widoki na całe miasto. Do tego język którego brzmienie niewiele różni się od muzyki i cudowne smaki kuchni portugalskiej powodują uzależnienie od tego kraju.

Gdy M&B powiedzieli, że chcieliby aby ich plener ślubny był trochę inny od tych które do tej pory zrobiliśmy, że chcieliby abyśmy gdzieś pojechali w jakieś wyjątkowe miejsce od razu zaświtała myśl -Portugalia 🙂

Cała zimę było polowanie na bilety i w końcu się udało – zgraliśmy terminy, urlopy, będzie ciepło, będzie pięknie. Na tydzień przed wylotem zaczęło się nerwowe przeglądanie prognoz pogody… miało lać przez 4 dni non stop, nadmieńmy że w PL w tym czasie były prognozy na 26 stopni i pełne słońce. Byliśmy spanikowani …. Niż nad całą Portugalią i deszcz przez cały tydzień 🙁 ‚ padła decyzja że nie zmieniamy lotu, stwierdziliśmy, że będzie co będzie.

My – calutki tydzień przemodlony o pogodę zdatną do zdjeć.

Wylatywaliśmy z WRO w pięknym słońcu, a lądowaliśmy w Porto w ulewie …

zapowiadało się zjawiskowo…

jak było możecie ocenić sami

Serdecznie Was zapraszamy

Patrycja i Marcin oraz Martyna i Bartek

Drodzy M&B to było niezwykłych kilka dni spędzonych razem, w cudownych miejscach w genialnej atmosferze. Doskonale się z Wami bawiliśmy i myślimy, że Wy z nami również bo bez doskonałego dopasowania nie byłoby możliwe aby powstały tak cudowne fotografie.

Bardzo lubimy je oglądać i wracać do nich i mamy nadzieję, że i Wam sprawiają tyle radości co nam.  

 

PODZIEL SIĘ Z INNYMI